niedziela, 17 listopada 2013

Tabela po rundzie

Pozytywnym akcentem zakończyliśmy rundę jesienną. Po wygranej w Targanicach 2:4 plasujemy się na pierwszej pozycji mając 4 punkty przewagi nad drugim Górnikiem. Od poniedziałku zaczynam przygotowania do rundy rewanżowej. Solidnie przepracuję najbliższy miesiąc i postawię sobie dalsze cele. Runda ułożyła się dla mnie bardzo dobrze. Wystąpiłem pełny wymiar czasu w większości spotkaniach. Strzeliłem 4 bramki - straciliśmy ich tylko 8. xx

Wyjazd do Targanic

Halniak Targanice - SMS Kraków

Dzisiejszego dnia rozegraliśmy mecz z ostatnim zespołem naszej ligi. Pomimo tygodniowej absencji na treningach - z powodu wyjazdu na Ukrainę - znalazłem się w pierwszym składzie. Miałem być trzonem zabezpieczającym grę defensywną. Niestety warunki atmosferyczne, zmęczenie po tygodniu i brak treningu przez dłuższy okres dało się we znaki. Już w pierwszej połowie popełniłem poważny błąd nie wybijając piłki. Przeciwnik przechwycił ją i wpakował do siatki. Do przerwy remisowaliśmy 1:1 po karnym (przyznanym dla nas - według mnie zła decyzja sędziego). Po przerwie sędzia chciał się zrewanżować gospodarzom i podyktował im jedenastkę. Piłka po dośrodkowaniu trafiła w moją twarz i została później przeze mnie wybita - niestety sędzie zinterpretował sytuację inaczej. Twierdził, że piłkę przyjąłem ręką (decyzja podjęta "na krzyk" kibiców gospodarzy). "Popełniłem" więc następny błąd i przegrywaliśmy 2:1. Na szczęście sytuacja się odwróciła i zaczęliśmy wykorzystywać własne akcje. Wygrywaliśmy 2:3 lub 2:4 i zostałem zmieniony w ok. 70' minucie. Uważam ten mecz za bardzo słaby w moim wykonaniu. Byłem zdenerwowany na samego siebie popełniając dziecinne błędy. Czas rozpocząć sezon przygotowawczy i zapomnieć o zeszłej rundzie. xx

Halniak Targanice 2:4 SMS Kraków

UKRAINA

Dnia 8 listopada bieżącego roku wyjechaliśmy na wycieczkę na Ukrainę. Celem wycieczki było zapoznanie się z historią Polaków, którzy oddali życie za ówczesne tereny ojczyzny. Mnóstwo cmentarzy, pomników, nagrobków, miejsc pamięci po powstańcach i kilkaset kilometrów pokonywanych każdego dnia.
Na całe szczęście rozegraliśmy przez ten czas dwa sparingi (+dwa druga drużyna*). Pierwszy sparing zakończył się naszym zwycięstwem 3:2. Nazwy drużyny nie byłem w stanie zapamiętać (drużyna z Lwowa). Wystąpiłem na pozycji środkowego obrońcy i byłem kapitanem zespołu. Na boisku przebywałem przez całe spotkanie. Zwycięstwo było satysfakcjonujące ze względu na poziom gry przeciwnika. Nie popełniłem jakiegoś większego błędu i zaliczam to spotkanie do udanych.
Drugi sparing rozegraliśmy w Kijowie. Przeciwnikiem była druga drużyna U19 Dynama Kijów. Niekorzystne warunki i bardzo słaba nasza dyspozycja sprawiła, że byliśmy bez szans. Jak to już bywało we wcześniejszych meczach - nie wykorzystaliśmy paru dogodnych sytuacji. Przeciwnik przejął inicjatywę i do przerwy przegrywaliśmy 2:0. Po przerwie nasza gra nie poprawiła się i Dynamo wpakowało nam po raz kolejny piłkę do bramki. Ostatecznie przegraliśmy 3:0. Również zagrałem całe spotkanie w roli środkowego obrońcy (kapitan). Uważam, że zagrałem bardzo przeciętny mecz.
Czas znów wrócić do normalnego trybu życia. Przez cały pobyt na Ukrainie niestety nie miałem czasu na trening, Od poniedziałku zabieram się do solidnej pracy - rozpoczynam zimowy okres przygotowawczy.
Ogólnie podróż się udała. xx

Ostatni mecz u siebie

SMS Kraków - Glinik Karpatia/Gorlice

W piątek 8 listopada zagraliśmy ostatni w tej rundzie mecz ligowy u siebie. Przeciwnikiem był Glinik Karpatia/Gorlice. Wystąpiłem w pierwszym składzie. Mecz zaczęliśmy dość dobrze. Atakowaliśmy przez większość spotkania. Jak zawsze mieliśmy mnóstwo nie wykorzystanych sytuacji. Po przerwie poprawiliśmy skuteczność i pewnie wygraliśmy 4:0 utrzymując pozycję lidera. Zagrałem ok. 70' minut. Swoją grę ocenię na dobry. Nie było źle ale mogło być lepiej. xx

SMS Kraków 4:0 Glinik Karpatia/Gorlice

piątek, 1 listopada 2013

Mecz o fotel lidera

Garbarnia Kraków - SMS Kraków

W czwartkowe popołudnie zagraliśmy mecz z będącą na drugim miejscu Garbarnią. Była to dla nas ogromna szansa na powiększenie przewagi punktowej. Do meczu podeszliśmy wyluzowani i pewni swoich umiejętności. Gra toczyła się raz z jednej, raz z drugiej strony. Objęliśmy prowadzenie jako pierwsi. W drugiej połowie, po strzale z rzutu wolnego i niefortunnej interwencji bramkarza straciliśmy wyrównującą bramkę. Do 89' minuty czekaliśmy na zwycięskiego gola. Po składnej akcji wpakowaliśmy piłkę do siatki i mecz zakończył się wynikiem 1:2. Dobra gra defensywna, doświadczenie i tylko jedna bramka stracona - nie z winy obrony. Mecz oceniam na dobry ze swojej strony. Mogło być lepiej. Bardzo wiele wskazuje na to, że zakończymy rundę z najlepszą obroną w lidze. xx

Garbarnia Kraków 1:2 SMS Kraków

sobota, 26 października 2013

BKS

SMS Kraków - BKS Bochnia

W czwartkowe popołudnie zagraliśmy na własnym obiekcie z Bochnią. Zagrałem od pierwszej minuty. Od początku do końca meczu byliśmy drużyną prowadzącą grę. Mnóstwo niewykorzystanych sytuacji i mecz zakończył się wynikiem "tylko" 5:0. Zagrałem średnie spotkanie, jednak kolejne 90' minut. Trochę szczęścia i doświadczenie pozwoliło utrzymać kolejny raz zero z tyłu. xx

SMS Kraków 5:0 BKS Bochnia

wtorek, 22 października 2013

Dunajec Nowy Sącz

Dunajec Nowy Sącz - SMS Kraków

Dwudziesty października, popołudnie. Jedziemy na boisko Nowo Sądeckiego Dunajca. Potencjalnie jesteśmy faworytami. Niezbyt miłe powitanie - gospodarze nie zapewnili nam nawet szatni przed meczem - przebieraliśmy się obok boiska na świeżym powietrzu. Szybka rozgrzewka i mecz. Na szczęście świetnie w niego wszedłem. Już w 3' minucie udało mi się po stałym fragmencie gry pokonać bramkarza drużyny przeciwnej. Do połowy powiększyliśmy prowadzenie do stanu 0:2. W drugiej połowie mieliśmy wiele dogodnych sytuacji, niestety wykorzystaliśmy tylko jedną z nich i mecz zakończył się wynikiem 0:3. Potwierdziliśmy doskonałą formę. Uważam, że zagrałem bardzo dobre zawody. Dopisałem do swojego konta już czwartą bramkę. xx

Dunajec Nowy Sącz 0:3 SMS Kraków

sobota, 12 października 2013

Hutnik

SMS Kraków - Hutnik Nowa Huta

W czwartkowe popołudnie rozegraliśmy ciężki mecz z wiceliderem naszej Ligii. Od pierwszych minut postawiliśmy przeciwnikowi trudne warunki. Nie odstępowaliśmy w żadnej sytuacji. Do przerwy wynik meczu był bezbramkowy. Dopiero w 63' minucie strzeliliśmy pierwszą bramkę. Niestety, chwilę później musieliśmy wyciągać piłkę z własnej siatki. Stracona bramka podziałała na nas mobilizująco i do ostatniej sekundy meczu atakowaliśmy. Zwycięska dla nas bramka padła w ok. 85' minucie. Rozegrałem całe spotkanie. Myślę, że na dobrym poziomie. Warto podkreślić, że w obecnym sezonie straciliśmy tylko pięć bramek. xx

SMS Kraków 2:1 Hutnik Nowa Huta

środa, 9 października 2013

Termalica Bruk-Bet Nieciecza

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - SMS Kraków

Nadszedł kolejny mecz ligowy. Pojechaliśmy na bardzo trudny teren. Bilans Niecieczy przed tym meczem to 4-0-3 z czego trzy zwycięstwa padły na własnym stadionie. Do meczu podeszliśmy bardzo zmobilizowani. Byłem w bardzo dobrej dyspozycji. Zagrałem bardzo dobre spotkanie, od pierwszej do ostatniej minuty. Wygraliśmy pewnie 0:4. Nie popełniłem żadnego błędu, który popełniałem we wcześniejszych spotkaniach. Mecz oceniam na bardzo dobry. xx

Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0:4 SMS Kraków

sobota, 5 października 2013

Krakus

SMS Kraków - Krakus Nowa Huta

W ubiegłą niedzielę rozegraliśmy ligowy mecz z Krakusem Nowa Huta. Wyszedłem w pierwszym składzie i rozegrałem dobre spotkanie. Nie pozostawiliśmy żadnych szans drużynie z Nowej Huty. Mecz był dość jednostronny chociaż cięższy od poprzednich. Tak więc kolejne pełne spotkanie zaliczone. xx

SMS Kraków 3:1 Krakus Nowa Huta

sobota, 28 września 2013

Unia

SMS Kraków - Unia Oświęcim

25 września rozegraliśmy zaległą kolejkę z ostatnią drużyną w tabeli - Unią Oświęcim. Cel był tylko jeden - zwycięstwo. Liczyliśmy na kolejną wysoką wygraną. Stało się jednak inaczej. Po kiepskiej grze całego zespołu - szczęśliwie - wygraliśmy zdobywając trzy gole a tracąc jednego. Był to jeden z najgorszych meczy w moim wykonaniu. Nie mogłem wejść w grę. Trzeba o tym zapomnieć i koncentrować się na niedzielnym spotkaniu z Krakusem Nowa Huta. xx

SMS Kraków 3:1 Unia Oświęcim

sobota, 21 września 2013

Tabela

Oto tabela prezentująca nasze rozgrywki po pięciu (nie każdy ma tyle samo) rozegranych kolejkach. Nasz bilans wygląda imponująco. Najlepsza defensywa i najlepsza ofensywa w lidze. Oby utrzymać ten wynik do końca. xx

Strażak

Strażak Mokrzyska - SMS Kraków

Szóstą kolejkę rozegraliśmy awansem 19 września. Pojechaliśmy na stadion beniaminka rozgrywek - do Mokrzysk. Mecz odbył się przy ciężkich warunkach atmosferycznych. Jednak podeszliśmy do niego bardzo poważnie i od pierwszej minuty przeważaliśmy. Po pierwszej połowie wygrywaliśmy 0:3. Druga połowa to tzw. popis strzelecki naszej drużyny.  Piłka wylądowała w siatce przeciwnika kolejne siedem razy. Zdobyłem jedną z bramek. Pierwszą połowę rozegrałem gorzej niż drugą. Swój występ w meczu oceniam na dobry z minusem.xx

Strażak Mokrzyska 0:11 SMS Kraków

Kierunek - Staniątki

Puszcza Niepołomice - SMS Kraków 

15 września wyjechaliśmy na cięzkie spotkanie z Puszczą Niepołomice. Mecz zagraliśmy na stadionie w Staniątkach. Nasz bilans przed tym meczem to porażka i wygrana, przecwinik zanotował dwie wygrane i dwa remisy. Od początku meczu Puszcza postawiła nam swoje warunki gry. Przy bardzo dobrej defensywie zdołaliśmy strzelić dwie bramki w pierwszej połowie, mimo, że byliśmy drużyną pozornie gorszą. W drugiej połowie to my przeważaliśmy i postawiliśmy własne warunki. Dołożyliśmy trzecią bramkę i wynik meczu był już przesądzony. Zagrałem bardzo dobre, pełne spotkanie. Jak to ujął nasz trener: "Mało drużyn wygra na tym terenie, gratuluję". xx

Puszcza Niepołomice 3:0 SMS Kraków

Poprad Muszyna

SMS Kraków - Poprad Muszyna

Trzy dni po przegranym meczu z Górnikiem gościliśmy na własnym stadionie Muszyński Poprad. Zagrałem bardzo dobre spotkanie. Strzeliłem dwie bramki i grałem około 70' minut. Wkońcu zagraliśmy zespołowo i nie daliśmy żadnych szans zawodnikom z Muszyny. Mecz zakończył się wynikiem 11:0. xx

SMS Kraków 11:0 Poprad Muszyna

Pierwszy ligowy mecz

Górnik Wieliczka - SMS Kraków

Piątego września pojechaliśmy do Wieliczki. Mecz inaugurujący naszą kolejkę nie zakończył się pomyślnie po naszej stronie. Po słabym meczu i mnóstwie niewykorzystanych okazji wygrywaliśmy 0:1 do 80' minuty. Niestety jedno złe zachowanie w ofensywie i groźna kontra... Piłka otarła mnie o rękę i sędzia podyktował rzut wolny z 17. metrów. Przeciwnik przymierzył po "długim" i w 81' minucie remisowaliśmy 1:1. Niestety, kolejna strata i kontratak zakończył się drugą bramką dla Wieliczan (86' minuta). Przegraliśmy mecz  na własne życzenie, zagrałem dość dobre całe spotkanie. xx

Górnik Wieliczka 2:1 SMS Kraków

Zmiany

Jak w temacie nastąpiła wielka zmiana... A więc od początku:
Po miesięcznej lipcowej przerwie od piłki wróciłem do treningów w Garbarzu. Już w pierwszy dzień po powrocie rozegraliśmy sparing z LKS Strzelec Budzów - wygrywając 8:1. Zagrałem bardzo słabe 45' minut. Po tygodniowych treningach wróciłem na dobrą drogę i przystąpiliśmy do meczu pucharowego z drużyną pobliskiej Marcówki. Niestety, przegraliśmy owy mecz 2:1. Na mecz pojechaliśmy w jedenastu w tym dwóch bramkarzy i trzech juniorów. Myślę, że stąd mógł wziąć się taki wynik. Niestety - kolejne słabe spotkanie. Powoli zbliżała się nowa runda. Nie sądziłem, że zmienię barwy jeszcze w najbliższym czasie (sierpniu). Nadszedł czas na pierwszy ligowy mecz, pierwsze spotkanie na wyjeździe z MKS Trzebinia-Siersza (przegrana 3-0 wo/niezarejestrowany zawodnik). Nie zagrałem ani minuty, rozgrzewałem się od połowy. Podobnie w drugim meczu rozegranym na własnym boisku z Karpatami Siepraw zremisowanym 1:1 nie wyszedłem na boisko. Zdecydowałem się wyjechać na obóz z Krakowskim SMS'em. Lepiej zrobić krok w tył i dwa do przodu niż potem żałować. Na obozie rozegraliśmy dwa sparingi, w obydwóch zagrałem większość minut. Pokazałem się z bardzo dobrej strony. Wróciła forma z przed wakacji. Nastąpił więc czas na nowy sezon w nowym klubie. Powrót do Szkoły w Krakowie i powrót na sztuczne boisko - Szablowskiego. Po udanym obozie nadszedł czas na rozpoczęcie Ligi. xx

środa, 26 czerwca 2013

Porażka...

Niwa Nowa Wieś - Garbarz Zembrzyce

22 czerwca tj. w zeszłą sobotę wyjechaliśmy do Nowej Wsi. Mecz był dla nas bardzo ważny, ponieważ mógł przesądzić o utrzymaniu w IV lidze. Niestety nie znalazłem się w podstawowym składzie - choć nadzieje były wielkie - szczególnie mnie to nie zdziwiło. Rozgrzewałem się od połowy, w meczu padł wynik 2:1 dla gospodarzy. Niestety, kolejna porażka, na boisku nie zawitałem. xx

Skład:
B. Kaźmierczak - K. Lenik, M. Pieczara (67' T. Wyrobek), J. Urbaniec, Ł. Puda - M. Nawrocki (66' K. Krawczyk), F. Kasiński, P. Jurasz, P. Gaździcki - A. Sadowski (87' P. Kotlarczyk), S. Puda

Niwa Nowa Wieś 2:1 Garbarz Zembrzyce

sobota, 15 czerwca 2013

"Piłka wodna"

Garbarz Zembrzyce - Borek Kraków

We wtorek (11.06) rozegraliśmy mecz ligowy z broniącym się przed spadkiem Krakowskim Borkiem. Był to mecz o tzw. "6 punktów". Pogoda nie sprzyjała, cały czas padał deszcz. Na boisku było mnóstwo wody. Niestety, znów mecz rozpoczęty na ławce rezerwowych. Wszedłem na ostatnie 10' minut. Szczęśliwie wygraliśmy 2:1 i szansa na utrzymanie się w IV lidze wciąż istnieje. Do końca pozostały dwa mecze. Trenuję dla siebie, jak zawsze. Nie ma co liczyć na "zmiany". xx

Skład:
B. Kaźmierczak - K. Lenik, J. Urbaniec, T. Szmalcel, Ł. Puda - P. Gaździcki (83' T. Wyrobek), P. Jurasz, F. Kasiński, P. Kotlarczyk - A. Sadowski (84' M. Gajewski), S. Puda (91 P. Pacyga)

Garbarz Zembrzyce 2:1 Borek Kraków

sobota, 8 czerwca 2013

Cracovia II

Garbarz Zembrzyce - Cracovia II

Dzisiaj (8.05) zagraliśmy z rezerwami drużyny Cracovii. Niestety, nie znalazłem się w wyjściowej jedenastce ani nie "powąchałem" murawy. Do tej pory nie opuściłem żadnego treningu, nie podpadłem z zachowaniem. Nie mam pojęcia jaki wpływ to ma na grę. Niestety - nie do mnie należy decyzja. Może to po prostu "brak um." - zabawne. Trudno. Pozostaje dalej ciężko trenować - JEDYNIE dla siebie. Jeśli chodzi o mecz wygraliśmy 3:2. Nadal są szanse na utrzymanie. Szkoda, że zamiast pomóc, muszę patrzeć z boku. Nie mam pojęcia... xx

Skład:
B. Kaźmierczak - Ł. Puda, T. Szmalcel, J. Urbaniec, K. Lenik - P. Gaździcki (67' K. Krawczyk), F. Kasiński, P. Jurasz, M. Nawrocki (79' P. Kotlarczyk) - A. Sadowski (87' M. Sala), S. Puda

Garbarz Zembrzyce 3:2 Cracovia II

Lider

Soła Oświęcim - Garbarz Zembrzyce

W niedzielę 2 czerwca wyjechaliśmy na boisko lidera IV ligi - Soły Oświęcim. Pojechaliśmy pełni nadziei, nastawieni na walkę. Wyszedłem w pierwszym składzie - zagrałem 45' minut. Do połowy przegrywaliśmy 2:1 a ostateczny wynik to 3:1. Uważam ten mecz jako najsłabszy w swojej "przygodzie"... Nie czułem się najlepiej co było widać w meczu. Trudno. Czas pokaże co dalej. Muszę jednak przyznać, że dużo lepiej czuję się na swojej nominalnej pozycji - środek obrony. Cóż - można mówić........ xx

Skład:
B. Kaźmierczak - M. Skrzypek, F. Kasiński, J. Urbaniec, M. Gajewski (46' M. Sala / 75' K. Krawczyk) - A. Sadowski, M. Pieczara (23' P. Gaździcki / 72' T. Wyrobek), P. Jurasz, M. Nawrocki - S. Puda, K. Lenik

Soła Oświęcim 3:1 Garbarz Zembrzyce

czwartek, 30 maja 2013

Tabela

 

Tragicznie wygląda tabela po 27 kolejkach. Niestety szanse na utrzymanie są minimalne, wręcz matematyczne. Jednak wszystko jest jeszcze możliwe i trzeba walczyć do ostatniego gwizdka. Mam nadzieję, że w najbliższym spotkaniu pokonamy obecnego lidera - Sołę Oświęcim. Mecz odbędzie się 2 czerwca (tj. niedziela) o 18:00 w Oświęcimiu. xx

Arcyważne spotkanie

Garbarz Zembrzyce - Świt Krzeszowice

We wczorajszą środę rozegraliśmy kolejny ligowy mecz przeciwko drużynie z Krzeszowic. Wystąpiłem w pierwszym składzie i zagrałem cały mecz. Wystąpiliśmy w osłabionym składzie, stąd szansa dla mnie. Od samego początku wywieraliśmy presję na przyjezdnych. Pierwsza połowa zakończona wynikiem remisowym, zero do zera. Jednak już po 45' minutach powinniśmy wygrywać conajmniej 2:0. Niestety marnowaliśmy sytuację po sytuacji. W 48' minucie wszystko się zemściło. Po błędach obrońców napastnik Świtu wrzucił futbolówkę na zamykającego i .... 0:1. Do końca spotkania to my nacieraliśmy na przeciwnika. Niewykorzystany karny, kolejne parę stuprocentowych sytuacji i znaleźliśmy się w kryzysowej sytuacji. Przegraliśmy 0:1. Rozegrałem solidne, dobre spotkanie. xx

Skład:
B. Kaźmierczak – M. Skrzypek, J. Urbaniec, F. Kasiński, M. Gajewski – K. Krawczyk (65' T. Wyrobek), P. Jurasz, M. Pieczara, P. Kotlarczyk – A. Sadowski, S. Puda

Garbarz Zembrzyce 0:1 Świt Krzeszowice

Siepraw

Karpaty Siepraw - Garbarz Zembrzyce

25 maja zaczęliśmy wyjazdowe spotkanie z wiceliderem IV ligii. Wyszedłem w pierwszym składzie. Niestety, nie było to najbardziej udane w moim wykonaniu spotkanie. Po prostych błędach - między innymi karnym zagwizdanym w 39' minucie. Ostatecznie przegraliśmy 2:1. Nie da się jednak ukryć, że sędziowie gwizdali WIDOCZNIE pod dyktando zawodników z Sieprawia. Rozegrałem całe spotkanie, nie było ono pewne i solidne - stąd też niskie noty za owy mecz. Warto przypomnieć, iż był to 20 karny dla Sieprawia w tym sezonie... Brak jakichkolwiek pytań... xx

Skład:
K. Obłaza - M. Skrzypek, M. Gajewski, J. Urbaniec, Ł. Puda - M. Nawrocki (82' P. Pacyga), F. Kasiński, P. Jurasz, K. Lenik - P. Kotlarczyk (82' T. Wyrobek) - A. Sadowski

Karpaty Siepraw 2:1 Garbarz Zembrzyce

piątek, 24 maja 2013

Derby

Halniak Maków Podhalański - Garbarz Zembrzyce

Kolejny mecz, środa 22 maja. Wyjeżdżamy na derbowe spotkanie do Makowa. Bilans naszych ostatnich 5 meczy to 4 wygrane i remis. Miałem nadzieję na rozpoczęcie meczu w wyjściowej jedenastce - niestety - na nadziejach się skończyło. Mecz nie przypominał w żadnym stopniu derbowego spotkania. "Baliśmy się" wejść ostrzej w przeciwnika, zabrakło boiskowej "wściekłości". Dwie z pięciu bramek dla miejscowych padły po błędach naszych defensorów. Na boisku pojawiłem się w 61' minucie. Niestety - przy wyniku 4:0. Myślę, że poradziłem sobie w 100%. Mecz zakończył się wynikiem 5:0.... Pozostaje tylko o tym zapomnieć.... xx

Skład:
B. Kaźmierczak - M. Skrzypek, P. Gaździcki (61' M. Gajewski), J. Urbaniec, Ł. Puda - M. Sala (46' P. Pacyga), M. Nawrocki (64' P. Kotlarczyk), P. Jurasz, F. Kasiński, K. Lenik - S. Puda (76' T. Wyrobek)

Halniak Maków Podhalański 5:0 Garbarz Zembrzyce

Sokół Przytkowice

Garbarz Zembrzyce - Sokół Przytkowice

W sobotni wieczór 18 maja rozegraliśmy bardzo ważne spotkanie z Sokołem Przytkowice. Według większości byliśmy faworytami tego spotkania. Mecz zacząłem w pierwszej jedenastce na lewej obronie. Pierwsza połowa nie potoczyła się jednak po naszej myśli. Po 45' minutach przegrywaliśmy 0:2 (jedna bramka z rzutu karnego). Na drugą połowę wyszliśmy zupełnie odmienieni. To my narzucaliśmy tempo gry i za wszelką cenę dążyliśmy do wyrównania. W 50' minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, skacząc do główki zostałem faulowany. Sędzia wskazał na wapno. Napastnik nie pomylił się w egzekucji. Niestety od 61' minuty graliśmy w osłabieniu po 2 żółtych kartonikach i w konsekwencji czerwonym. Jednak nadal to my dominowaliśmy i stwarzaliśmy dogodne akcję, jedną z nich na bramkę zamienił w 77' minucie nasz wysunięty napastnik. Mecz zakończył się wynikiem 2:2. Zagrałem bardzo dobre spotkanie, miałem udział przy strzelonej przez nasz zespół bramce i nie popełniłem większego błędu. Mecz na plus. xx

Skład:
B. Kaźmierczak - M. Skrzypek, P. Gaździcki, J. Urbaniec, M. Gajewski - M. Sala (79' M. Nawrocki), P. Jurasz, F. Kasiński, K. Lenik (84' P. Kotlarczyk) - S. Puda, A. Sadowski

 Garbarz Zembrzyce 2:2 Sokół Przytkowice

sobota, 11 maja 2013

Ciężki wyjazd

Orzeł Piaski Wielkie - Garbarz Zembrzyce

Kolejny sobotni wieczór - 11 maja. Mecz z Orłem zajmującym 3 pozycję w ligowej tabeli. Przez widzów byliśmy skazani na porażkę. Cała drużyna zmobilizowana. Bardzo dobre wejście w mecz. Już w pierwszej połowie mogliśmy prowadzić 2/3 do zera. Skutecznością jednak nie zabłysnęliśmy. Na szczęście do połowy prowadzimy 1:0. Wszedłem na boisko na cała drugą połowę. Niestety w około 70' minucie piłka po stałym fragmencie i główce przeciwnika wylądowała w naszej bramce. Mecz zakończony wynikiem 1:1. Niedosyt - tak można nazwać ten wyjazd. Kolejny dobry występ w moim wykonaniu - jednak przyznam, że gorszy od poprzednich. xx

Skład:
B. Kaźmierczak - Ł. Puda (46' M. Gajewski), J. Urbaniec, P. Gaździcki, M. Skrzypek - M. Sala (92' T. Wyrobek), P. Jurasz (73' P. Kotlarczyk), F. Kasiński, K. Lenik (78' M. Nawrocki) - A. Sadowski, S. Puda

Orzeł Piaski Wielkie 1:1 Garbarz Zembrzyce

Walka o utrzymanie

Garbarz Zembrzyce - Czarni Staniątki

Środa 8 maja - kolejny mecz o utrzymanie w IV lidze. Nie powinniśmy tracić punktów u siebie. Stało się jednak inaczej. Sąsiadująca nam w dole tabeli drużyna Czarnych zdołała z nami zremisować. Mecz był wyrównany, było mało sytuacji. Gra toczyła się głównie w środku pola. Na boisko wszedłem w 67' minucie. Zanotowałem kolejny dobry występ. Zakończyliśmy remisem 0:0. W kolejnym meczu musimy dać z siebie jeszcze więcej! Musimy wygrać walkę o utrzymanie... xx

Skład:
B. Kaźmierczak - M. Skrzypek, P. Gaździcki, J. Urbaniec, K. Lenik - M. Nawrocki (67' M. Gajewski), P. Jurasz, M. Pieczara (85' T. Wyrobek), F. Kasiński - S. Puda,  P. Kotlarczyk (54' M. Sala)

Garbarz Zembrzyce 0:0 Czarni Staniątki

Wyścig

Garbarz Zembrzyce - MKS Trzebinia/Siersza

W sobotę 4 maja graliśmy z poprzedzającym nas o 3 punkty zespołem Trzebinii. Był to dla nas bardzo ważny mecz, do którego nie mogliśmy podejść obojętnie. Niestety - jeden ze słabszych naszych występów. Wszedłem na boisko w 64 minucie przy wyniku 0:3 dla przyjezdnych. W tym momencie zaczęliśmy dość dobrze grać i kreować sytuację. Nie da się jednak ukryć, że byliśmy nieskuteczni. W końcowych 20' minutach goście mogli nas tylko kontrować. Bramka w końcówce i ostateczny wynik 1:3. Zagrałem dobre, solidne spotkanie. xx

Skład:
K. Obłaza – K. Lenik, P. Gaździcki, J. Urbaniec, Ł. Puda (63' M. Gajewski) – M. Nawrocki (46' M. Sala), M. Pieczara, F. Kasiński, P. Jurasz – A. Sadowski (65' P. Kotlarczyk), S. Puda

Garbarz Zembrzyce 1:3 MKS Trzebinia/Siersza

piątek, 3 maja 2013

Aktualna tabela


Niestety tak wygląda tabela po 20 rozegranych kolejkach. Do końca pozostało 12 meczy. Mam nadzieję na występy w każdym z nich. Cel - pozostać w IV lidze. W sobote najbliższy mecz - przeciwko MKS Trzebinia/Siersza. Do wyjścia ze strefy spadkowej brakuje ok. 5/6 punktów. xx

Derby "pod okręgu"

Iskra Klecza Dolna - Garbarz Zembrzyce

W środę 1 maja wyjechaliśmy na mecz do Kleczy Dolnej. Z racji pozycji w naszej tabeli potrzebowaliśmy trzech punktów. Iskra nie wygrała jeszcze żadnego meczu w tej rundzie. Wyszliśmy ustawieniem 4-5-1. Niestety nie znalazłem się w pierwszej jedenastce. Szybko straciliśmy pierwszą bramkę. Po upływie 10 minut następną... I takim sposobem zakończyliśmy pierwszą połowę. W przerwie trener musiał dokonać jakichś roszad w składzie. Zmieniliśmy ustawienie na 4-4-2. Wszedłem na boisko w 46'. Zanotowałem kolejny dobry występ, nie straciliśmy bramki w drugiej połowie. Niestety - mimo tego, iż całe 45 minut "siedzieliśmy" na przeciwniku - nie udało nam się strzelić bramki. Była to nasza pierwsze porażka w tej rundzie - 2:0 dla gospodarzy. Zagrałem solidnie. xx

Składy:
B. Kaźmierczak - K. Lenik, P. Gaździcki, A. Sadowski (środek obrony, w II połowie na pozycji napastnika), J. Urbaniec - M. Nawrocki (60' P. Kotlarczyk), M.  Pieczara, F. Kasiński, P. Jurasz - M. Sala (46' M. Gajewski na środek obrony), S. Puda 

Iskra Klecza Dolna 2:0 Garbarz Zembrzyce

Mecz o "6" punktów

Garbarz Zembrzyce - Górnik Wieliczka

27 kwietnia o 17:00 rozegraliśmy kolejny ligowy mecz z Górnikiem Wieliczką. Był to dla nas mecz o tzw. "6" punktów. Górnik wyprzedzał nas o trzy punkty. Niestety nie wyszedłem w pierwszym składzie. Od początku mecz był wyrównany. Do przerwy utrzymał się wynik 1:1. *Niestety* pod koniec pierwszej połowy kontuzji dostał jeden z naszych obrońców. Miałem go zastąpić.... - rozgrzewka 15 minut. Najważniejsze, żeby wejść w mecz i być spokojnym. Udało się, na początku drugiej połowy strzeliliśmy bramkę na 2:1 i taki wynik utrzymał się do końca. Spotkanie uważam za udane, zagrałem solidne 45 minut. Po dwóch pierwszych remisach wkońcu zgarnęliśmy pełną pulę. xx

Składy:
B. Kaźmierczak - M. Skrzypek, P. Gaździcki, J. Urbaniec, T. Szmalcel (46' M. Gajewski) - M. Sala (88' K. Lenik), P. Jurasz, F. Kasiński, M. Nawrocki (75' P. Kotlarczyk) - A. Sadowski (87' M. Pieczara), S. Puda

Garbarz Zembrzyce 2:1 Górnik Wieliczka

sobota, 27 kwietnia 2013

Drugi mecz rundy wiosennej

Jutrzenka Giebułtów - Garbarz Zembrzyce

Mecz rozegrany na boisku w Bronowicach 20 kwietnia o godzinie 17:00. Niestety nie znalazłem się w wyjściowej jedenastce - a co gorsza nie zagościłem ani minuty na boisku. Mecz stał na średnim poziomie. Obydwie drużyny miały swoje okazje. Nie zaliczono nam dwóch bramek - sędziowie odgwizdywali spalone. Niestety, kolejny podział punktów. Cieszy fakt, że zagrany na 0 z tyłu. xx

Skład:
B. Kaźmierczak – M. Skrzypek, J. Urbaniec, P. Gaździcki, T. Szmalcel – K. Lenik, F. Kasiński, M. Nawrocki, M. Sala (85' P. Pacyga) - A. Sadowski (88' P. Kotlarczyk), S. Puda

Jutrzenka Giebułtów 0:0 Garbarz Zembrzyce

Inauguracja rundy rewanżowej

Garbarz Zembrzyce - Przeciszovia Przeciszów

Inauguracyjny mecz 13 kwietnia o godzinie 16:00 zakończył się podziałem punktów. Rozegraliśmy pierwszy mecz na własnym obiekcie. Murawa była w dobrym stanie biorąc pod uwagę zeszło tygodniowe opady śniegu. Warunki pogodowe były zmienne - na początku deszcz, później słońce... Nam jak i Przeciszovi brakowało dokładności i konsekwencji w rozgrywaniu piłki. Moim zdaniem byliśmy TROSZECZKĘ lepsi... Remis 0:0 i sprawiedliwy podział punktów. Niestety nie dostałem szansy wystąpienia w tym meczu. xx

Skład:
B. Kaźmierczak - Ł. Puda (18' T. Szmalcel), J. Urbaniec, P. Gaździcki, M. Skrzypek - M. Sala, P. Jurasz, F. Kasiński, K.Lenik (78' M. Nawrocki) - S. Puda, A. Sadowski


Garbarz Zembrzyce 0:0 Przeciszovia Przeciszów

sobota, 6 kwietnia 2013

Puchar

Garbarz Zembrzyce - Beskid Andrychów

Wieczorem na sztucznym boisku Cracovii przy ul. Wielickiej (5.04) rozegraliśmy sparing z trzecioligowym Beskidem. Niestety - pomimo praktycznie 12 osobowej kadrze na meczu nie wystąpiłem od pierwszej minuty. Na boisku znalazły się osoby wracające po chorobie. Moim zdaniem większość meczu przeważaliśmy jednak zadecydowały umiejętności i pare błędów indywidualnych (bardzo mało!). Andrychów ostatecznie wygrał 1:3 i wyeliminował nas z wyścigu po puchar. Na boisku znalazłem się od 77 minuty... xx

Skład:
B. Kaźmierczak – M. Skrzypek, P. Gaździcki, J. Urbaniec, Ł. Puda – K. Lenik, P. Jurasz, M. Nawrocki, F. Kasiński, M. Sala (77' M. Gajewski) – A. Sadowski

Garbarz Zembrzyce 1:3 Beskid Andrychów

Trening

Praca, praca, praca...

Kolejne trzy tygodnie treningów za mną... Raz było dobrze, raz było tragicznie. Ciężko to nazwać ale "przechodzę" straszne "wahania". Wciąż nie czuję się pewny i nie mogę pokazać wszystkiego co potrafię. Mam nadzieję, że to przyjdzie z ciężką pracą i jak najkrótszym czasem. Postawiłem sobie pewnego rodzaju cel. Czas zacząć myśleć tylko i wyłącznie o piłce. Zaczynamy... xx

Odwołane kolejki

18. kolejka IV liga - przeniesiona na 8 maja (środa 18:00)
Garbarz Zembrzyce - Czarni Staniątki
 
19. kolejka IV liga - przeniesiona na 22 maja (środa 18:00)
Halniak Maków Podhalański - Garbarz Zembrzyce
 
20. kolejka IV liga - przeniesiona na 12 czerwca (środa 18:00)
Garbarz Zembrzyce - Borek Kraków

21. kolejka IV liga - przeniesiona na 22 czerwca (sobota 18:00)
Niwa Nowa Wieś - Garbarz Zembrzyce

Sparing nr.9

Garbarz Zembrzyce - Wisła Kraków

Niestety kolejny weekend i kolejna kolejka rundy wiosennej odwołana... Rozegraliśmy więc kolejny sparing z "Młodą" Wisła. Niestety nie dostałem szansy na rozpoczęcie meczu z pozycji "grającego". Na mecz pojechaliśmy w skromnym, trzynasto-osobowym składzie. Widać było motywację drużyny Wisły - my zdecydowanie nie weszliśmy w mecz. Wszedłem za kontuzjowanego P. Pacygę ok. 70 minuty. Kontuzji dostał nasz kolejny zawodnik i takim sposobem graliśmy w 10... Skończyło się to dla nas bardzo źle - 3 bramki strzelone w krótkim czasie i ostateczny wynik 1:4. Bez komentarza. xx

Skład:
K. Obłaza (46' B. Kaźmierczak) - M. Skrzypek, P. Gaździcki, Ł. Puda, J. Urbaniec - F. Kasiński, P. Jurasz, P. Pacyga (70' M. Gajewski), K. Lenik, P. Kotlarczyk (75' kontuzja) - A. Sadowski 

Garbarz Zembrzyce 1:4 Wisła Kraków

sobota, 16 marca 2013

Sparing nr.8

Garbarz Zembrzyce - Wisła Kraków

15 marca - piątek - godzina 18:30. Ostatni sprawdzian przed ligą. Rozpocząłem na ławce. Mecz nie zaczął się dla nas korzystnie - już po 20 minutach przegrywaliśmy dwoma bramkami. Do przerwy udało się wyrównać. Wszedłem na boisko w drugiej połowie, od 45 minuty. Coraz lepsza gra w defensywie jednak brak wiary w swoje umiejętności - tak to skomentuje. To wciąż nie jest wszystko na co mnie stać. W drugiej połowie nie straciliśmy bramki i zaliczyłem parę ładnych interwencji. Strzeliliśmy kilka bramek i mecz zakończył się naszym zwycięstwem. Muszę jeszcze sporo nad sobą pracować. To był ostatni sparing przed ligą. Mam nadzieję, że pokazałem się z nie najgorszej strony. xx

Skład:
K. Obłaza - K. Lenik, J. Urbaniec, P. Gaździcki (45' M. Gajewski), Ł. Puda - M. Nawrocki (45' P. Pacyga), F. Kasiński, P. Jurasz, M. Sala - A. Sadowski, K. Krawczyk (45' P. Kotlarczyk) 

Garbarz Zembrzyce 5/6:2 Wisła Kraków

Liga

Koniec przygotowań...

Powoli dobiega koniec okresu przygotowawczego. Cały czas spędzony przez zimę uważam za jak najbardziej udany. Codzienne treningi i doskonalenie "siebie" bardzo mi pomogły. Zobaczymy czy dostanę szansę na regularne występy, czy będę zmiennikiem. Wszystko wkrótce się okaże. Wiadomo już, że zostałem zgłoszony do zawodników IV-ligowego Garbarza Zembrzyce. Najbliższa kolejka została przełożona w związku z warunkami atmosferycznymi. Na piątek został zaplanowany sparing przeciwko JM Wisły Kraków. Tak więc ligę rozpoczniemy meczem derbowym z Halniakiem. Kończę okres przygotowania fizycznego i zabieram się za resztę. Czas skupić się na lidze... xx

Sparing nr.7

Garbarz Zembrzyce - Skawa Wadowice

W środę szóstego marca rozegraliśmy przedostatni sparing przed rozpoczęciem rozgrywek ligowych. Przeciwnikiem była Skawa. Wystąpiłem w pierwszym składzie i moim zdaniem wykorzystałem szansę. Pokazałem się z całkiem niezłej strony. Jednak niestety... - TO JESZCZE NIE TO! Sądzę, że stać mnie na więcej. Mecz odbył się na naturalnej nawierzchni naszego boiska treningowego. Zagraliśmy na tyle na ile pozwalał stan murawy... Wygraliśmy 4:2, spędziłem na boisku pełny wymiar czasu, bramki nie miałem udziału przy straconych bramkach (indywidualne błędy). To spotkanie dodało mi trochę pewności siebie... xx

Skład:
B. Kaźmierczak, K. Obłaza - Ł. Puda, M. Skrzypek, M. Gajewski, T. Szmalcel - Testowany 1 (M. Sala), P. Kotlarczyk, K. Lenik, P. Jurasz, P. Pacyga - S. Puda, A. Sadowski, Testowany 2

Garbarz Zembrzyce 4:2 Skawa Wadowice

Sparing nr.6

Garbarz Zembrzyce - Piast Wołowice

Drugiego marca rozegraliśmy kolejny sparing na boisku SMS'u w Krakowie. Pewnie i wysoko wygraliśmy z Piastem Wołowice. Świetnie spisali się obydwoje nasi napastnicy. Spędziłem na boisku około 15 minut. Nie miałem zbyt wiele do roboty. Mecz był raczej jednostronny, pomagały świetne warunki pogodowe. Dominowaliśmy i całe spotkanie powinno zakończyć się dużo wyższym prowadzeniem. Niestety kontuzji doznali K. Lenik i M. Pieczara. xx


Skład:
K. Obłaza - Ł. Puda, T. Szmalcel, K. Lenik (M. Skrzypek), P. Gaździcki (M. Gajewski) - M. Nawrocki (P. Pacyga), P. Jurasz, P. Kotlarczyk, M. Pieczara (M. Sala) - A. Sadowski, S. Puda

Garbarz Zembrzyce 4:0 Piast Wołowice

Sparing nr.5

KS Podgórze 1913 Kraków - Garbarz Zembrzyce

W niedziele 24 lutego rozegraliśmy sparing z V-ligowym Podgórzem. Obecnie zajmują pierwsze miejsce w lidze. Jest to drużyna mająca ambicje na IV ligę co pokazała w meczu z nami. Nie wyszedłem w pierwszym składzie. Przegrywaliśmy do połowy 5:0... Mecz mógł się podobać, jednak wysoka przewaga w bramkach nie była odzwierciedleniem gry na boisku. Brakowało nam szczęścia i skuteczności. Zagrałem ostatnie ok. 70 minut. Pierwsze 20 na prawej obronie - niestety widać było braki taktyczne. Zostałem zmieniony. Na drugą połowę dostałem szansę na grę na nominalnej pozycji - zagrałem zdecydowanie lepiej. Jednak to wciąż nie to. Ostatecznie przegraliśmy 5:0. xx


Skład:
K. Obłaza, Testowany 1 - Ł. Puda, P. Żmudka, Testowany 2 (K. Lenik), M. Gajewski, Testowany 3 (K. Białończyk), M. Skrzypek - P. Gaździcki, M. Sala, M. Nawrocki - P. Pacyga, S. Puda

KS Podgórze 1913 Kraków 5:0 Garbarz Zembrzyce 

Sparing nr.4

Garbarz Zembrzyce - Błękitni Modlnica

Jest środa 20 lutego - godzina 19.00 - Kraków - boisko przy ulicy Szablowskiego 1. Zaczynamy sparing z A-klasową Modlnicą. Tragiczne warunki atmosferyczne - wielkie opady śniegu połączone z zamiecią - pozwoliły jedynie zremisować mecz. Zanim zaczęliśmy mecz, musieliśmy łopatami odśnieżyć boisko. Mecz rozpoczęliśmy z małym poślizgiem. Dostałem 15 minutową szansę na pokazanie umiejętności. Niestety nic nie dało się zrobić podczas śnieżycy. Mieliśmy dużo okazji do strzelenia bramek, jednak śnieg skutecznie nam to uniemożliwił. Skończyło się zero do zera. Nie byłem zadowolony ze swojego krótkiego występu. xx

Skład: 

K. Obłaza, Testowany 1 - Ł. Puda, M. Skrzypek, Testowany 2 (K. Białończyk), Testowany 3, M. Gajewski, P. Żmudka - Testowany 4 (K. Lenik), M. Pieczara, P. Gaździcki, P. Jurasz, P. Pacyga, P. Kotlarczyk - S. Puda, A. Sadowski, K. Krawczyk

Garbarz Zembrzyce 0:0 Błękitni Modlnica

Sparing nr.3

Garbarz Zembrzyce - Wiślanka Grabie

W sobotnie przedpołudnie 16 lutego zagraliśmy kolejny sparing. Tym razem naszym przeciwnikiem była drużyna z Ligi Okręgowej - Wiślanka Grabie. Niestety nie wystąpiłem w tym meczu - musiałem wybiegać treningi kondycyjne na których nie uczestniczyłem (doszedłem do przygotowań dwa tygodnie później niż wszyscy). Dobra postawa napastnika zapewniła nam zwycięstwo, zaliczył klasycznego hat-tricka. Do połowy wygrywaliśmy trzy do zera. Słaba postawa w obronie w drugiej połowie pozwoliła strzelić przeciwnikom dwie bramki. Ostatecznie wygrana 3:2. xx

Skład:
Testowany 1, K. Obłaza - T. Szmalcel, K. Białończyk, Testowany 2 (K. Lenik), P. Żmudka, M. Skrzypek - P. Gaździcki, M. Sala, P. Jurasz, M. Pieczara, M. Nawrocki, D. Chorąży, P. Pacyga, P. Kotlarczyk - A. Sadowski, S. Puda, K. Krawczyk 

Garbarz Zembrzyce 3:2 Wiślanka Grabie

Sparing nr.2

Orzeł Myślenice - Garbarz Zembrzyce

Dziewiątego dnia lutego zagraliśmy kolejny kontrolny sparing z myślenickim Orłem. W przeciwieństwie do ostatniego meczu, można powiedzieć, iż graliśmy trochę mniej chaotycznie. Co ukazuje wynik owego spotkania. Zagrałem około 80 minut, połowę na prawej obronie i resztę meczu na środku obrony. Zdecydowanie lepiej wychodziło na nominalnej pozycji. Wciąż jednak czułem, że stać mnie na więcej. Sparing dość pewnie wygrany - 1:3. xx

Skład:
B. Kaźmierczak - Testowany 1 (Ja), T. Szmalcel, T. Kastelik, Testowany 2 (K. Białończyk) Testowany 3 (K. Lenik) - P. Jurasz, P. Pacyga, Testowany 4 (M. Sala), M. Nawrocki, T. Wyrobek, - P. Gaździcki, Testowany (P. Żmudka

Orzeł Myślenice 1:3 Garbarz Zembrzyce

Pierwszy sprawdzian

Garbarz Zembrzyce - Gościbia Sułkowice

Mecz rozegrany drugiego lutego na boisku w Myślenicach miał być moją pierwszą okazją do "pokazania się". Dostałem ok. 40 minutową szansę. Sparing rozegraliśmy w dwóch różnych składach - co niestety mocno wpłynęło na wynik spotkania. Niestety ulegliśmy 2:1. xx

Skład:
I połowa: K. Obłaza - Testowany 1, T. Szmalcel, Testowany 2, Ł. Puda - P. Pacyga, Testowany 3, M. Nawrocki, Testowany 4 - A. Sadowski, S. Puda

II połowa: B. Kaźmierczak - M. Skrzypek, P. Gaździcki, Testowany 4(Ja), Ł. Puda - Testowany 3, M. Pieczara, P. Kotlarczyk, T. Wyrobek - D. Chorąży, Testowany 6

Garbarz Zembrzyce 1-2 Gościbia Sułkowice

Przygotowania

Udoskonalenia...

Czas przygotowania do rundy wiosennej czas zacząć. Z dniem 29 stycznia odbył się pierwszy ciężki, siłowo-wytrzymałościowy trening na hali sportowej w Zembrzycach. Kolejne rozmowy z trenerem Janikiem wyszły pozytywnie. Wszystko przede mną, teraz ważna jest motywacja i chęci. Z ciężką pracą wszystko przyjdzie. Niedługo pierwszy sparing. xx

Druga opcja

Nowe rozwiązania...

Po nie całkiem udanym pobycie w III ligowym Przeboju, do końca okienka transferowego pozostały dwa miesiące. Zacząłem więc dalszych poszukiwań. Prędko nawiązałem kontakt z moim byłym trenerem. Następnym rozwiązaniem jakie postanowiłem, był powrót do macierzystego klubu. IV ligowy Garbarz Zembrzyce był zainteresowany pozyskaniem mnie z krakowskiego MKS'u. Po rozmowie z trenerem Garbarzy rozpocząłem zimowe przygotowania do sezonu właśnie z owym klubem. Zaczęło się ok. 20 stycznia. Czas pokazać swoje umiejętności.... xx


Garbarz Zembrzyce - IV Liga

Testy

 Przebój Wolbrom, etc...


Decyzja zapadła - ostatnią rundę spędziłem trenując i cotygodniowo grając w II drużynie MKS SMS Kraków JS (podstawowy środkowy obrońca, 2 bramki) - oficjalnie ogłosiłem chęć odejścia z klubu. Po półtora rocznej przygodzie w owym klubie postanowiłem poszukać nowej drużyny. Dostałem propozycje od trener III ligowej drużyny na przejście dwutygodniowych testów sprawdzających moje możliwości. Niestety na początku stycznia, po udanym i miłym pobycie w Wolbromiu - nie dostałem się. Czas zacząć następny okres w mojej "przygodzie" - kolejna drużyna. Na testach między innymi rozegrałem jeden pełny sparing z ME Wisły Kraków 5:2. Całe spotkanie rozegrałem na prawej obronie - mecz uważam za jeden z najbardziej udanych. W drugim sparingu z II ligową Unią Tarnów rozegrałem 30 ostatnich minut. Swój występ oceniam jako przeciętny. Przegraliśmy. Powróciłem więc do treningów indywidualnych. xx


MKS SMS Kraków JS II - tabela, wyniki
Przebój Wolbrom - III Liga.